Rozdział 3

Następnego dnia obudziły mnie promienie słoneczne, których nie sposób było zignorować. Otworzyłam oczy i zauważyłam na stoliczku tace z moimi ulubionymi naleśnikami z dżemem truskawkowym, w który wsadziłam wczoraj rękę. Gdy kończyłam jeść moje pyszne śniadanie ktoś zapukał do mojego pokoju.

-  Kto tam?
- To ja German mogę wejść?
- Tak! - krzyknęłam

W tedy drzwi mojego pokoju otworzyły się i staną w nich German z uśmiechem na twarzy.

- Co cię tak bawi? Mam coś na czole?-zapytałam
- Nie, nie tylko bardzo się ciesze, że smakowało Ci moje śniadanie

Ja tylko zrobiłam wielkie oczy i minę, która mówi "Nie wierzę Ci".

- No dobra Olga mi trochę pomogła 

Ja tylko się uśmiechnęłam na znak, że mi smakowało a on również się uśmiechną.

- Słuchaj Angie chciałem Ci powiedzieć, że jeżeli nie masz dzisiaj żadnych planów to może chciałabyś pojechać z nami nad jezioro
 -Hmm......faktycznie nie mam.No dobra mogę pojechać.
-Bardzo się cieszę Violetta pewnie też będzie zadowolona.

German wyszedł z mojego pokoju a ja zaczęłam pakować potrzebne rzeczy nad jezioro.Po paru minutach byłam już spakowana a, ponieważ nie miałam nic do roboty postanowiłam zobaczyć co tam u Violetty.
----------------------------------------------------------------
Jak wam się podoba?
Co się stanie nad jeziorem?
Rozdziały będą dodawane nieregularnie.

Julka&Majka

UWAGA !

                                                                     Uwaga!!

Dzisiaj niestety rozdział się nie pojawi, ze względu na to, że musimy nadrobić parę rozdziałów do przodu. Następny rozdział na pewno pojawi się w sobotę.    :(

Rozdział 2

Ten pocałunek był przepełniony miłością. . . . . .
Gdy już się od siebie "odkleiliśmy"sami nie wiedzieliśmy co powiedzieć. Ciągle w głowie miałam najgorsze scenariusze tego co by na to wszystko powiedziała moja siostra. Ale nim się spostrzegłam Germana już nie było, lecz spoglądając na moją szafkę nocną zobaczyłam karteczkę na, której było napisane :

                                 Kochana Angie !

Ponieważ stałaś w osłupieniu i zapewne myślałaś co się stało kilka minut temu wyszedłem pomóc Oldze w przygotowaniu kolacji a jeżeli chciałabyś porozmawiać o nas to znajdziesz mnie w moim gabinecie.
                                                           German 


Czytając ten list zastanawiałam się nad  jednym, czemu powiedział UWAGA CYTUJE "jeżeli chciałabyś porozmawiać o nas".
 -Co?! Jakich nas?!
Z rozmyśleń wyrwały mnie krzyki Olgi nawołujące na kolacje. Zeszłam na dół i zajęłam miejsce obok Violetty. Przez całą kolacje czułam na sobie wzrok szwagra. Ale ja nie chciałam patrzeć na niego niestety jakaś część mnie chciała zobaczyć jego czekoladowe oczy. Nie mogłam już wytrzymać i obróciłam głowę w jego stronę. Przez co zapatrzyłam się w jego słodkie oczy. I chyba naprawdę odleciałam, bo wsadziłam rękę w dżem truskawkowy, który jest naprawdę dobry. Odeszłam od stołu i poszłam do łazienki umyć rękę z dżemu. Następnie wzięłam długą relaksującą kąpiel, ubrałam się w piżamę i ruszyłam do mojego pokoju. Ułożyłam się wygodnie na łóżku i pod wpływem wrażeń z dzisiejszego dnia zasnęłam.
------------------------------------------------------------
Sorry, że krótki 
Podobało się? Mam nadzieję?
Co będzie następnego dnia?
Komentujcie!

Julka&Majka 

Rozdział 1

Dzisiaj był piękny słoneczny dzień. Razem z Violettą szłyśmy do Studia. Bardzo się ciesze, że German pogodził się z jej pasją i pozwolił jej się uczyć muzyki. Gdy doszłyśmy na miejsce każda poszła w swoją stronę. Violetta poszła do przyjaciółek a ja do pokoju nauczycielskiego. Pociągnęłam za klamkę od drzwi i nikogo tam nie zastałam, więc wzięłam potrzebne rzeczy na lekcje i ruszyłam w stronę sali aby wszystko przygotować. Lekcje minęły mi dosyć szybko więc po skończonych zajęciach udałam się do domu. Gdy weszłam do posiadłości mojego szwagra poczułam zapach pieczonego kurczaka przez co trochę zgłodniałam. Weszłam do mojego pokoju, położyłam się na łóżku i sięgnęłam po książkę z mojej szafki nocnej. Pod wpływem czytania zmorzył mnie sen.


. . . . . . . . . . . . Otworzyłam oczy, rozejrzałam się dookoła  ujrzałam czarny jak noc las. Nie było tam nikogo oprócz mnie, nawet żadnych zwierząt a na dodatek wszystkie kwiatki zwiędły.
- Angie . . . . ! -usłyszałam głos z oddali
- Angie . . . . . ! 
Szybko podniosłam się z ziemi na, której leżałam i pobiegłam przed siebie. Gdy biegłam nie wiadomo do kąt nadal za sobą słyszałam moje imię. W pewnym momencie przed sobą zauważyłam wielką przepaść, chciałam zwolnić ale zamiast tego poślizgnęłam się i wpadłam w przepaść.
Umarłam . . . . . . . . .


Nieeee!!!!
Szybko zerwałam się z łóżka a nad sobą zobaczyłam Germana, który przyglądał mi się jak bym była obrazkiem. Bez zastanowienia przytuliłam go. Gdy uwolniłam się z jego ciepłego uścisku spojrzał mi prosto w oczy, najwidoczniej chciał coś powiedzieć ale zrezygnował i zamiast tego nachylił się w moją stronę. Nasze usta dzieliło kilka milimetrów aż nagle nasze usta się spotkały. Szczerze mówiąc ten pocałunek był inny niż te dotychczasowe z moim byłym chłopakiem Pablem.
Ten pocałunek był przepełniony miłością. . . . . . 
------------------------------------------------------------
Jak sądzicie co będzie dalej?
Czy sny się spełniają?
Jak wam się podoba nasz pierwszy rozdział?
Mam nadzieję, że ujdzie :)
Komentujcie!

Julka&Majka

Cześć!

                                                    Cześć!                                                                                                                                                                                                                                                  Jestem Julia i bardzo lubię serial "Violetta". Nie tylko lubię go oglądać ale również śpiewać i tańczyć. Razem z moją przyjaciółką Mają postanowiłyśmy spróbować swoich sił w pisaniu i mamy zamiar pisać opowiadania o swojej ulubionej postaci w serialu, czyli Angie. Zachęcamy do czytania naszego bloga, mamy nadzieję, że pierwszy rozdział pojawi się już wkrótce. :)